Wyszło na jaw, że jedna z islandzkich firm zajmująca się produkcją warzyw, w tym także szpinaku, sprzedaje pod tą nazwą zupełnie inną roślinę.
Jak się okazało producent sałat i warzyw szklarniowych, firma Lambhagi od dawna sprzedaje różne odmiany roślin Brassica rapa, należących do rodziny kapustowatych, w tym szpinak musztardowy – komatsuna czy szpinak japoński, jako normalny szpinak.
W związku z tym inni producenci szpinaku w Islandii, zarządali od firmy zmiany w oznakowaniu produktu.
Właściciel Lambhagi Hafberg Þórisson, bronił swojej firmy oraz decyzji o oznakowaniu produktu jako szpinak.
„My nazywamy ten produkt po porostu szpinak Lambhagi, ponieważ Brassica rapa, w łacinie oznacza po islandzku liście szpinaku. Dlatego tak nazwaliśmy nasz produkt. Zdecydowaliśmy się na to aby nie sprzedawać normalnego szpinaku ponieważ zawiera on duże ilości kwasu szczawiowego, który może wywoływać alergie”.
Jeżeli chodzi o odżywcze różnice pomiędzy komatsuną a szpinakiem zwyczajnym. Komatsuna jest znana z wysokiej zawartości wapnia, których w szpinaku są tylko śladowe ilości. Za szpinakiem przemawia to, że jest w nim znacznie więcej żelaza niż w komatsunie.
Dobrze jest wiedzieć o tym co się wkłada do koszyka podczas zakupów, aby móc dokonać właściwego wyboru.
m.m.n.