Po ostatnich sukcesach reprezentacji Islandii w eliminacjach do Mistrzostw Europy w 2016 roku oraz kolejnym komplecie frekwencji na stadionie Laugardalsvöllur – ponownie poruszono temat rozbudowy obiektu, na którym grałaby kadra.
Współczynnik wykorzystania trybun podczas meczów reprezentacji jest najwyższy w Europie i wynosi obecnie 94%. Tysiące Islandczyków nie mogło obejrzeć wielu spotkań w Reykjaviku na żywo, gdyż pojemności 9800 miejsc to o wiele za mało względem zainteresowanych. Mnóstwo kibiców zostawać w domu i cieszyć się transmisją telewizyjną. Oszacowano, że liczba fanów, którzy kupiliby w ostatnim czasie wejściówki na mecze wynosi ok. 19 tysięcy ludzi. Prezes islandzkiego związku piłkarskiego – Geir Þorsteinsson oświadczył z kolei, iż nowy lub rozbudowany stadion musi mieć od 20 do 25 tysięcy miejsc.
W ciągu ostatniego roku dużo mówiło się o rozbudowie istniejącego Laugardalsvöllur, na którym gra reprezentacja i rozgrywane są finały krajowych pucharów. Teraz jednak dołączył nowy projekt. Plan numer dwa zakłada rozbudowanie sąsiedniego stadionu, który znajduje się tuż obok narodowego. Mowa o przestarzałym Valbjarnarvöllur, który pomieści niewiele ponad 5 tysięcy widzów. Obiekt ten ma potencjał do tego, by stać się głównym stadionem na wyspie, gdyż jest w idealnej lokalizacji dla budowy nowego zaplecza technicznego, treningowego, jak również stworzenia warunków hotelowych, edukacyjnych i konferencyjnych. Konkretne kroki w kierunku rozbudowy któregoś z istniejących obiektów zostaną podjęte w przyszłym miesiącu.