Wolontariusz z Wielkiej Brytanii, zajmujący się dbaniem o porządek w rejonie Geysir, postawił sobie za cel wydobycie wszystkich monet z gorących źródeł, które znajdują się w okolicy jednej z największych atrakcji turystycznych.
Ludzie odwiedzający to miejsce, bardzo często ignorują znaki zakazujące wrzucania monet do wody. Wielu chcąc pozostawić po sobie „pamiątkę”, wrzuca do gorących źródeł monety.
Kiedy Brytyjczyk podzielił się pomysłem usunięcia monet ze źródeł, Lárus Kjartansson z Agencji Ochrony Środowiska w Islandii, poparł jego inicjatywę.
”Powiedziałem mu, że może zachować monety, które wyciągnie ze źródła Blesi. Do wydobycia wszystkich monet wykorzystał podbierak i w ten sposób wyciągną ze źródła 10.000 koron” mówił Kjartansson.
Turyści mają niestety skłonności do wrzucania monet do gorących źródeł. To jest bardzo uciążliwe. Nie pomagają nawet znaki, które postawiono w wielu miejscach, które proszą turystów o nie wrzucanie pieniędzy do wody. Takie znaki pojawiły się już dawno nie tylko przy źródłach w Geysir, ale także w Parku Narodowym Þingvellir, gdzie turyści wrzucają pieniądze m.in. do strumienia.
m.m.n / mbl.is