Z powodu braku słońca i bardzo chłodnego lata Islandczycy zaczęli wyjeżdżać na urlop za granicę.
Zgodnie z informacjami podanymi przez biuro podróży Heimsferðir, w tym roku, w porównaniu do ubiegłego zanotowano aż 22 proc wzrost sprzedaży wycieczek zagranicznych do ciepłych krajów. Zdaniem CEO firmy Tómasa J. Gestssona, wzrost jest prawdopodobnie wynikiem złej pogody oraz poprawy sytuacji finansowej mieszkańców Islandii.
„W czerwcu zwykle sprzedaje się najmniej wycieczek ponieważ Islandczycy chcą pozostać w kraju ze względu na to, że jest to najlepszy miesiąc na odpoczynek w kraju. Jednak w tym roku było inaczej i mieliśmy bardzo dużo klientów” mówił Tómas.
„Po kryzysie na przełomie lat 2008 – 2009, zanotowaliśmy bardzo duży spadek sprzedaży, mniej więcej o 60 proc w porównaniu z innymi latami” dodał, tłumacząc, że obecnie sprzedaż wycieczek wróciła do poziomu jaki był w latach 2005 – 2006.
Kierownik sprzedaży w biurze Ferðaskrifstofa Íslands – Steinunn Tryggvadóttir, również informuje o wzroście zainteresowania wyjazdami zagranicznymi. W tym roku zarejestrowała ona już 12 proc wzrost sprzedaży wycieczek.