The Rift to coroczne wydarzenie – szutrowy wyścig przez pola lawy na wyżynach Islandii, odbywający się na tektonicznej granicy między Ameryką Północną a Eurazją.
Teren jak z baśni, wyrzeźbiony przez erupcje wulkaniczne, jest rozległy, trudny i nieprzewidywalny. Zawodnicy zmierzą się na nim jutro (20 lipca) z kamieniami, mchem i wodą.
Zawody rozegrają się na dwóch dystansach: 200 km (The Rift) i 100 km (The Crevasse). Trasa jest wyjątkowym wyzwaniem – potrzeba tu wytrzymałości, hartu ducha i świetnego przygotowania.
Zawodnicy wystartują z Hvolsvöllur i tutaj również zakończą zmagania.
Całkowite przewyższenie na trasie wynosi 2165 m i trzeba na niej pięciokrotnie przejechać przez rzekę.
Na trasie znajdują się cztery punkty kontrolne z określonym limitem czasu. Jeśli dany zawodnik nie zmieści się w podanym limicie, nie ukończy wyścigu.
Mocno trzymamy kciuki za wszystkich startujących!
Więcej informacji na temat wyścigu można znaleźć TU.
