Ólafur Ólafsson, były właściciel większości udziałów w Kaupþing Bank, złożył wniosek o wznowienie postępowania w sprawie Al-Thani, za którą w lutym tego roku został skazany na cztery i pół roku więzienia, a dotyczącą manipulacji na rynku finansowym.
Ólafur uważa, że Sąd Najwyższy wprowadził go w błąd, co do zeznań osoby, z którą miał prowadzić rozmowę telefoniczną, która stała się dowodem przeciwko niemu w sprawie, raportuje ruv.is.
Prokurator Björn Þorvaldsson stwierdził, że w rozmowie telefonicznej wymieniony został „ Óli”, którym miał być Ólafur Ólafsson. Jednakże pozwany uznał, że nie jest on osobą, o której mowa w rozmowie telefonicznej. „ Óli” według oskarżonego to prawnik Ólafur Arinbjörn Sigurðsson. Prawnik Ólafur’a Ólafsson’a, Þórólfur Jónsson, chce podważyć motyw z rozmowy telefonicznej, który był podstawą do oskarżenia jego klienta.
Þórólfur Jónsson wskazuje, że prokurator nie był w stanie udowodnić, że jego klient jest osobą, o której mowa, szczególnie, że kolejni oskarżeni w sprawie stwierdzili, że osoba Ólafur’a Ólafsson’a nie była przedmiotem dyskusji.
Wyrok, ogłoszony 12 lutego, jest największym w dotychczasowej historii oszustw gospodarczych na Islandii.
Hreiðar Már Sigurðsson, były prezes banku, dostał karę pięciu i pół roku, Sigurður Einarsson, były przewodniczący zarządu otrzymał cztery lata, a Magnús Guðmundsson i Ólafur Ólafsson zostali skazani na 4,5 roku.
Sprawa dotyczy nabycia 5-procentowych udziałów w banku przez Sheik Mohammed Bin Khalifa Al-Thani z Kataru w roku 2008, na dwa tygodnie przed upadkiem banku i początkiem kryzysu na Islandii.