W szpitalu Landspítali ponownie wprowadzono obowiązek noszenia maseczek i zaostrzono zasady dotyczące wizyt. Jest to reakcja na gwałtowny wzrost liczby zakażeń koronawirusem w ostatnich dniach.
Codziennie diagnozuje się około 200 zakażeń – obecnie trzydziestu pacjentów przyjęto do szpitala w Landspítali, a dwóch do szpitala w Akureyri.
„Sytuacja jest dość ciężka. Obecnie mamy w szpitalu około trzydziestu osób, z czego 28 przebywa w izolatkach. W ciągu ostatnich 24 godzin liczba zachorowań bardzo wzrosła – do 16 nowych przypadków” – mówi Már Kristjánsson, główny lekarz na oddziale chorób zakaźnych w Landspítali.
Mówi, że ten nagły wzrost liczby zakażeń można przypisać zarówno zakażeniom w kilku szpitalnych gabinetach, jak i wzrostowi liczby zakażeń w społeczności. Nie sądzi on, aby wirus powodował obecnie poważniejsze choroby niż te, które znamy z ostatnich tygodni.
„Mamy dużo świąt, zniesiono obowiązek stosowania masek, mniej ludzi dba o odkażanie rąk. Do kraju przybyła również ogromna liczba turystów, zarówno samolotami, jak i na statkach wycieczkowych”.
Obecnie wskaźnik wyszczepienia w kraju jest dość wysoki. Czy udaje się utrzymać odporność stadną, którą mieliśmy nadzieję osiągnąć?
„Tak, w tej kwestii jest wiele pytań. To prawda, że odsetek zaszczepionych jest bardzo wysoki. Część niejasności dotyczy trwałości reakcji immunologicznej” – mówi Már Kristjánsson.
Dyrekcja szpitala w Akureyri również ogłosiła, że w godzinach odwiedzin ponownie zostaną wprowadzone ograniczenia – każdy pacjent może przyjąć tylko jednego gościa na maksymalnie godzinę, a odwiedzający muszą nosić maski.
