Wszystko wskazuje na to, że około 100 pasażerów holenderskiego statku wycieczkowego Ryndham zarażonych jest tzw. norowirusem.
Wirus ten atakuje przewód pokarmowy, powodując mdłości, biegunkę i wymioty. Choć choroba jest bardzo zakaźna, zwykle przechodzi w ciągu kilku dni. Łączna liczba podróżujących statkiem Ryndham to ponad 1200 osób.
Przed przybiciem do portu w Reykjaviku, przed weekendem, o sytuacji na pokładzie poinformowano Urząd Lekarza Krajowego.
„Zarażone osoby zostały odizolowane w swoich kajutach i nie otrzymały pozwolenia na zejście na ląd. Sytuacja na pokładzie monitorowana jest przez lekarzy i pielęgniarki. Wirus przenosi się przez dotyk, więc wprowadzono zaostrzone zasady przestrzegania higieny poprzez dokładne mycie rąk. Ponadto osoby obsługujące statek zostały poinformowane o sytuacji, otrzymując instrukcje na temat zasad zachowania się w przypadku zagrożenia chorobą zakaźną” mówi Asta Atladottir, pielęgniarka z Urzędu Lekarza Krajowego, pisze dv.is.
Dziś statek przybił do portu w Akureyri.