Od 6 października flagowe islandzkie linie lotnicze, Icelandair, planują obsługiwać trzy loty tygodniowo z lotniska w Keflaviku do Miami na Florydzie.
Jak donosi Miami Herald, połączenie to będzie 19. destynacją islandzkich linii lotniczych w Ameryce Północnej, wśród których można wymienić Portland, Nashville i Denver. Lot do Miami potrwa osiem godzin i będzie kosztował około 549 USD w jedną stronę.
Loty będą obsługiwane przez nowe samoloty Airbus A321LR linii Icelandair. Jest to pierwszy zakup Airbusa od czasu założenia spółki 87 lat temu (samolot może pomieścić 187 pasażerów – 22 w klasie biznesowej i 165 w klasie ekonomicznej).
Bezpośrednie loty liniami Icelandair do Orlando na Florydzie są popularne wśród Islandczyków, szczególnie zimą, gdy potrzebują oni słońca. Z kolei mieszkańcy Florydy często podróżują zimą do krainy lodu i ognia, chłonąc jej zmrożone krajobrazy i zimny klimat.
Nowe połączenie z Miami pozwoli obu grupom podróżnych cieszyć się nową wakacyjną opcją do marca 2026 roku.
Linie lotnicze mają nadzieję, że nowe połączenie przyczyni się do zmniejszenia ich ostatnich problemów finansowych. W 2024 roku odnotowały one straty w wysokości 20 mln USD, choć w ostatnich trzech miesiącach roku nastąpiła pewna poprawa. Co ciekawe, w tym samym roku linie Icelandair przewiozły rekordową liczbę 4,7 miliona pasażerów, czyli o 9% więcej niż w 2023 roku.