Islandzkie linie lotnicze Air Atlanta brały udział w transporcie broni z krajów Europy Wschodniej do Arabii Saudyjskiej, skąd trafiały na wojnę w Syrii i Jemenie. Te szokujące informacje zostały ujawnione wczoraj wieczorem, w programie informacyjnym Kveik, w telewizji Rúv.
Redaktor prowadzący program Kveik wskazał również, że ten transport broni jest niezgodny z umowami międzynarodowymi i prawem islandzkim. Air Atlanta jest islandzką linią lotniczą posiadającą licencję nadaną przez rząd islandzki.
Badania odnośnie przewozu broni prowadzone były m.in. przez brytyjską organizację Conflict Armament Research (CAR), która monitoruje obrót bronią w strefach konfliktów zbrojnych , OCCRP i inne instytucje, które odkryły że większość tej broni została przetransportowana z Bułgarii, Serbii i Słowacji.
Patrick Wilken, specjalista z Amnesy International uważa, że rząd islandzki zawiódł w tej sprawie.
Minister transportu Sigurður Ingi Jóhannnesson powiedział, że rząd islandzki nie ma możliwości, by monitorować, gdzie trafia ładunek z samolotu po jego rozładowaniu. Dodał, że rozporządzenie w sprawie transferu broni zostało poddane przeglądowi zgodnie z prawem ONZ z 2014 r., które zakazuje transportu broni do rozdartych wojną krajów dotkniętych wojną takich jak Syria i Jemen. Podkreślił ponadto z powagą, że rząd islandzki wypełnia swoje obowiązki.
Premier Islandii – Katrín Jakobsdóttir, komentując zdarzenie powiedziała, że rząd odrzucił ponowny wniosek od Air Atlanta, na odnowienie zezwolenia na transport broni.
m.m.n / ruv.is