Premier Islandii, Sigmundur Davíð Gunnlaugsson, podczas wizyty w Szwecji spotkał się z prezydentem Stanów Zjednoczonych, Barackiem Obamą, oraz przywódcami krajów nordyckich.
Premier złożył na ręce prezydenta USA oficjalne zaproszenie do wizyty w Islandii.
– Prezydent bardzo entuzjastycznie zareagował na zaproszenie i powiedział, że z przyjemnością odwiedzi Islandię, gdy tylko nadarzy się ku temu najbliższa okazja – powiedział Sigmundur Davíð Gunnlaugssonpo spotkaniu. – Było mi miło spotkać się z nim i przeprowadzić interesującą, trzygodzinną rozmowę. Śledzę jego karierę polityczną od lat i stwierdzam, że jest to niezwykle sympatyczny człowiek – dodał premier.
Jednak spotkanie przywódców nie miało wyłącznie kurtuazyjnego charakteru. Rozważono na nim wiele kwestii, począwszy od bezpieczeństwa cybernetycznego, ochrony środowiska, pomocy na rzecz postępu technologicznego, a skończywszy na rozwoju islandzkiej wiedzy w zakresie energii geotermalnej i zachowaniu dóbr arktycznych.
Z powodu infekcji stopy, premier Gunnlaugsson miał na sobie dwa różne buty w czasie spotkania z Obamą i podczas sesji zdjęciowej.
– Faktycznie, prawa stopa premiera była ubrana w elegancki, skórzany but, natomiast lewa w czarny but sportowy Nike. Nie uznano tego za faux pas i nie jest to żadna deklaracja mody. Pan premier akurat tak sobie poradził by wyjść z opresji – oświadczył asystent premiera, Johannes Þór Skúlason.
Zdjęcie: The Prime Minister’s Office.