Prezydent Islandii Ólafur Ragnar Grímsson poleciał wczoraj do Ohio w USA aby wziąć udział w Światowym Szczycie w sprawie Ochrony Środowiska.
W szczycie tym wzięło udział 1700 naukowców i ekspertów, ekologów oraz przedsiębiorców z 76 krajów.
Zgodnie z komunikatem prasowym podanym przez biuro prezydenta, Ólafur Ragnar Grímsson podczas szczytu wygłosił przemówienie, podczas którego mówił o konieczności współdziałania wielu krajów na rzecz wspólnego prowadzenia badań w zakresie topniejących lodowców i lodu w Arktyce, Antarktyce i w Himalajach. Dodał on również, że: „wszystkie te obszary pokazują realne ryzyko poważnych zmian klimatycznych.” Prezydent przedstawił też wyniki badań, które były prowadzone wspólnie przez islandzkich i chińskich naukowców w regionie Arktyki i Himalajów.