Gorące źródła w Reykjadalur, na południu Islandii są jednymi z łatwiej dostępnych miejsc tego typu w pięciu krajach wziętych pod uwagę w artykule na stronie Guardiana – guardian.co.uk.
„Gdy myślimy o Islandii, przed oczami pojawia nam się obraz ludzi łagodnie unoszonych przez wodę w Błękitnej Lagunie. Ale w kraju o tak dużej aktywności wulkanicznej nie brakuje mniejszych źródeł, które można odwiedzać bez martwienia się o opłaty za wejście” słusznie zauważa autor artykułu.
Reykjadalur, czyli Parująca Dolina znajduje się jedynie o godzinę od miasta Hveragerði, jednak trzeba tam dojść pieszo.
Inne gorące źródła wyszczególnione na liście to Travertine i Hot Creek w Stanach Zjednoczonych, Halfway i Lussier w Kanadzie oraz Hot Water Beach w Nowej Zelandii.