Wczoraj wieczorem, doszło do tragicznego wypadku w tunelu na autostradzie A9 na południu Szwajcarii. Belgijskim autokarem jechały 52 osoby, głównie dzieci w wieku od 11 do 12 lat. Dzieci wracały do Belgii z obozu narciarskiego we Włoszech. W wypadku zginęło 28 osób w tym 22 dzieci. Z wstępnych ustaleń wynika, że z niewiadomych przyczyn autokar zjechał z pasa i uderzył w ścianę tunelu. Akcja ratowania poszkodowanych trwała całą noc, brało w niej udział około 200 osób.