Piękno Islandzkich krajobrazów doceni każdy, nie każdemu jednak dane było oglądać Islandię z lotu ptaka. Te oto aerofotografie bardziej przypominają abstrakcyjne obrazy malowane pędzlem, jednak w rzeczywistości są to zdjęcia islandzkich rzek wulkanicznych. Zdjęcia wykonał rosyjski fotograf Andre Ermolaev z wysokości 800 metrów z pokładu małego samolotu aparatem Hasselblad H4D-40. Jako ciekawostkę można dodać że koszt takiego aparatu to około 20.000 dolarów. „Islandia jest wspaniałym krajem, powiedziałbym nawet, że jest to prawdziwy raj dla wszystkich miłośników fotografii. Ale to, co stało się dla mnie prawdziwym odkryciem to widok rzek z lotu ptaka – niewyobrażalna kombinacja kolorów, linii i wzorów” – powiedział Andre Ermolaev.
Więcej zdjęć można zobaczyć na stronie 500px.com/andreabe