W Muzeum Hodowli Owiec Sauðfjársetur w regionie Fiordów Zachodnich niedaleko Hólmavíku odbyła się 16 edycja corocznych zawodów w badaniu tryków. Około 50 zawodników zostało podzielonych na dwie kategorie: doświadczonych inspektorów i inspektorów „przestraszonych” (czyli niedoświadczonych). Mistrzem Islandii został Ragnar Bragason z Heydalsá.
Na czym jednak polega badanie baranów? Proces ten o islandzkiej nazwie hrútaþukl jest jednym ze sposobów wykorzystywanym przez farmerów na określenie, które osobniki mogą zostać przeznaczone do rozmnażania podczas nadchodzącej zimy. Hrútaþukl to praktyczna ocena jurności tryków.

Podczas zawodów jury wybiera cztery tryki i przyznaje im punkty w oparciu o pomiar długości nóg i wielkość mięśni. Zawodnicy muszą ocenić tryki zgodnie z systemem wykorzystywanym przez farmerów i uzyskać takie same wyniki jak jury. Zawodnicy z kategorii niedoświadczonych musieli po prostu uszeregować zwierzęta w kolejności opartej na ich kondycji.
Członek jury, Sigríður Ólafsdóttir, wyjaśniła, że zawody są otwarte dla wszystkich. „Jeśli masz odwagę, aby macać te zwierzęta, stań w szranki i badaj barany”.
Sigríður powiedziała, że konkurencja w kategorii zawodników niedoświadczonych jest duża, ponieważ wielu z nich uszeregowało barany w odpowiedniej kolejności. Musieli oni następnie wyjaśnić swoją decyzję. Oceniano zarówno ich sposób rozumowania, jak i to, czy wyjaśnienia były interesujące. Sigríður wspomniała, że jednego roku zawody w kategorii osób niedoświadczonych wygrał zawodnik, który nawet nie dotknął żadnego tryka. Uszeregował on zwierzęta we właściwej kolejności, a następnie zadeklamował odę do każdego z nich.
Strona Muzeum Hodowli Owiec Sauðfjársetur – TU.
ruv.is/Grupa GMT/Ewa Rogalska