W południowo-zachodniej Islandii można dziękować bogom odpowiedzialnym za pogodę, ponieważ przynieśli ulewny deszcz i silne wiatry. To świetny sposób na oczyszczenie powietrza z wszelkich zanieczyszczeń, które powstały w wyniku sylwestrowych szaleństw.
Na całą godzinę, od 22:30 do 23:30 udało nam się powstrzymać sylwestrową kanonadę. A jedynymi ludźmi, którzy w tym czasie byli na zewnątrz, byli właściciele psów, wykorzystujący jedyną szansę na wyprowadzenie swoich czworonogów bez narażania ich zdrowia psychicznego z powodu ogłuszającego huku fajerwerków.
Zużycie wody w Sylwestra spadło niemal do zera, ponieważ nikt przy zdrowych zmysłach nie korzystał z łazienki, ale walczył o najlepsze miejsce przed telewizorem. Áramótaskaupið – sylwestrowy show w telewizji RÚV miał wyjątkową oglądalność. Z dystansem i humorem omówiono wydarzenia z całego islandzkiego roku.
Jeśli chcecie wiedzieć, z czego śmieją się Islandczycy, program ten można obejrzeć TU (z angielskimi napisami).
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!