Mieszkaniec miejscowości Njarðvík, Kacper Agnar Kozłowski, pomimo swojego młodego wieku, wie, że chce w przyszłości zostać pilotem. 13-letni uczeń szkoły Njarðvíkurskóli, od dawna realizuje swoje marzenie dotyczące latania odrzutowcami. W swoim pokoju ma symulator lotów, w którym przeleciał już pięć tysięcy godzin i przećwiczył wiele procedur związanych z lataniem.
Kacper Agnar urodził się w Islandii, ale jego rodzice pochodzą z Polski. W pokoju chłopca znajduje się wiele modeli samolotów, książki poświęcone jego pasji, a do tego fotel z samolotu i komputer z dużymi ekranami z symulatorem lotu. Cały swój wolny czas poza szkołą, Kacper spędza ucząc się o nowych modelach samolotów i ćwicząc latanie.
„Bardzo lubię latać, sprawia mi to dużo przyjemności, nie wiem skąd się to pojawiło, urodziłem się z pasją do latania. Do tej pory w symulatorze latania spędziłem około pięciu tysięcy godzin, a zacząłem latać około 2018 roku” mówi Kacper Agnar.
Spytany o to czy latanie zawsze sprawia mu radość, odpowiedział: „Tak, latanie jest fajne, emocje nigdy nie maleją. Czasami jest bardzo silny deszcz, czasami trzeba zawrócić z powodu silnego wiatru.”
Wewnątrz kokpitu jest mnóstwo przycisków i wszelkiego rodzaju wskaźników, ale Kacper zna je wszystkie i odczytuje je szybko i bez problemu.
W rozmowie Kacper przyznaje, że jego ulubionym samolotem jest Boeing 737-800, którym latał bardzo dużo.
„Lubię też latać samolotem Airbus A-320, a teraz latam małym samolotem HondaJet 420” powiedział w rozmowie z dziennikarzem.
„Podczas latania mogę wybrać pogodę, taką jaka jest, na przykład teraz pada deszcz, a potem mogę ją zmienić na piękną i słoneczną. Jestem zdeterminowany i kiedy dorosnę chcę zostać pilotem. Zrobię co w mojej mocy aby zostać dobrym pilotem” dodaje trzynastoletni Kacper Agnar.