Członek amerykańskiego zespołu Lip Bizkit – Fred Durst, zainteresował się islandzkim filmem „Málmhaus” (Metalhead), którego premiera odbyła się w zeszłym miesiącu.
Jak informują media, Fred Durst najprawdopodobniej rozmawiał z reżyserem filmu Ragnarem Bragsonem o nagraniu amerykańskiego remake tego filmu.
Według jednego z producentów filmu – Davíða Óskara Ólafssona, muzykowi bardzo spodobał się ten film, ponieważ odnalazł w nim samego siebie.
„On dorastał na wsi, był fanem heavy metalu i doświadczył wiele podobnych rzeczy przez jakie musi przejść główna bohaterka w filmie „Málmhaus”, kiedy w wypadku ginie jej krewny” mówił – Davíð Óskar.
Dodatkowo Durst i Bragarson są reprezentowani przez tę sama agencję APA.
Jak dodaje Davíð Óskar, filmem zainteresował się także Matt Reilly, wiceprezes Fox. Reilly był jednym z producentów filmu „Prince Avalanche” amerykańskiego remake filmu „Á annan veg” reżysera Hafsteinna Gunnara Sigurðssona.