Niezależna grupa teatralna Óskabörn Ógæfunnar (w wolnym tłumaczeniu: „ulubieńcy dzieci nieszczęścia”) planuje wystawić sztukę pt. „Illska”/ „zło” autorstwa Eiríkura Örna Norddahla. Spektakl oparty jest na książce pod tym samym tytułem, która opowiada o zjawisku narastającego nacjonalizmu na Islandii.
Wokół sztuki narodziło się kilka kontrowersji. Niektórych szokuje to, że postać premiera Islandii – Sigmundura Davíða Gunnlaugssona nosi charakterystyczny hitlerowski wąsik. Portal Visir próbował zdobyć komentarz reżysera, ale Vignir Rafn Valþórsson okazał się być nieosiągalny.
Premier jest szefem Partii Postępowej, która zdaniem wielu obserwatorów, zbyt mocno zaangażowała się w szerzenie populistycznej polityki o zabarwieniu nacjonalistycznym. Kandydat tej partii, w ubiegłorocznych wyborach lokalnych w Reykjaviku, występował przeciwko budowie meczetu w mieście.
Partia Progresywna nie komentuje i nie potępia „hitlerowskiej stylizacji” premiera.