Pokaz filmu „Islandia jest jak kobieta”, który został wczoraj zorganizowany przez Informacje.is oraz Bibliotekę Miejską w Reykjaviku wywołał wiele emocji wśród publiczności.
Film przedstawia 6 tygodniową, samotną wyprawę rowerem, na którą zdecydował się Piotr w 2010 roku.
Objeżdżając najdalsze zakątki Islandii, musiał się zmagać z bardzo niesprzyjającą pogodą, na szczęście nie tracił przy tym humoru, o czym świadczy m.in. bardzo oryginalna rozgrzewka przed kolejnymi etapami podróży.
Wybór tytułu „Islandia jest jak kobieta”, jest trafiony na sto procent i pasuje tu idealnie, ponieważ odzwierciedla to jak kapryśna jest Islandia i jej pogoda.
Po projekcji, na którą jak się okazało przyszli międzynarodowi widzowie rozmawialiśmy z Piotrem o jego pierwszej wyprawie oraz o tym co spowodowało, że zdecydował się tu wrócić.
Uwagę Islandczyków, którzy byli na pokazie przyciągnęło to, że Piotr podróżuje z małą ilością ekwipunku i gratulowali mu tego, że potrafi ograniczyć do minimum swoje potrzeby. Tym razem Piotr wyruszając z Polski zabrał ze sobą około 18 kg bagażu, który znajduje się na ważącym około 17 kg rowerze.
Wczoraj wieczorem Piotr wyruszył w dalszą podróż, teraz zmierza w kierunku Kaldidalur (droga numer 550), skąd uda się dalej na zachód aby objechać Fiordy Zachodnie. Później będzie jechał na północ do Akureyri, skąd planuje zjechać na południe kraju trasą Sprengisandur.
Zauroczony Islandią powrócił tu, aby po raz kolejny udać się rowerem na jej bezdroża. Tym razem podróż Piotra ma na celu zebranie funduszy na protezę nogi dla Jarka Kosińskiego.
Każdy kto chce pomóc Jarkowi może dokonać przelewu na konto:
(konto EUR): PL 25 88040000 0000 0023 9551 0003
(konto PLN): PL 79 88040000 0000 0023 9551 0001
SWIFT CODE: POLUPLPR
– tytułem „dla Jarka Kosińskiego”
Fundacja „Poza Horyzonty”, Lanckorona 101, 34-143 Lanckorona, KRS: 0000320551.
Regularne informacje o wyprawie można śledzić na blogu Piotra www.piotrmitko.com.