Dziś, 19 czerwca, islandzkie kobiety obchodzą Dzień Praw Kobiet. O co chodzi i dlaczego jest to właśnie ten dzień?
Kobiety po raz pierwszy świętowały Dzień Praw Kobiet 19 czerwca w 1916 roku. Minął wtedy rok od podpisania przez króla Kristjána X ustawy zmieniającej konstytucję. Zmiana ta dała między innymi kobietom i pracującym parom w wieku 40 lat i starszym prawo do głosowania w wyborach oraz prawo kandydowania do Alþingi. Ustawa weszła jednak w życie dopiero 19 stycznia 1916 r., siedem miesięcy po jej podpisaniu. Wiek wyborczy był uważany za dość wysoki, a prawo stanowiło, że powinien on zostać obniżony o rok w ciągu następnych 15 lat.
Bríet Bjarnhéðinsdóttir nazwała to „słynnym islandzkim oszustwem administracyjnym, niedającym kobietom pełnego prawa do głosowania, ale odbierającym im je na 15 lat”.
Limit wieku został zniesiony wraz z wejściem w życie nowej konstytucji w 1920 roku. Nastąpiła wtedy pełna i bezwarunkowa równość kobiet i mężczyzn w zakresie prawa do głosowania i kandydowania do Alþingi, a kobiety i pracujące pary otrzymały pełne prawa polityczne od wieku 25 lat.
Ingibjörg H. Bjarnason została wybrana do parlamentu w 1922 r. jako pierwsza kobieta. Od tego czasu w parlamencie zasiadało 126 kobiet, z czego 32 na stanowiskach gabinetowych. Najnowsza minister, Guðrún Hafsteinsdóttir, objęła urząd dziś, 19 czerwca 2023 r., 108 lat po tym, jak islandzkie kobiety po raz pierwszy uzyskały prawo głosu w Alþingi. Nominacja ministerialna Guðrún oznacza pierwszy raz, kiedy kobiety stanowią większość ministrów Partii Niepodległości.
Lilja Alfredsdóttir, minister kultury i handlu, z zadowoleniem przyjęła wzrost liczby kobiet w rządzie podczas dzisiejszej zmiany ministrów. „Myślę, że to właściwe i wiele mówi o historii kraju, że osiągnęliśmy ten kamień milowy i świętujemy go”.
Dlaczego kobiety w Islandii świętują 19 czerwca?
Udostępnij ten artykuł