Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Reykjaviku, RIFF, dobiega końca. Wczoraj wieczorem, 2 października odbyła się gala wręczenia nagród.
W konkursie głównym, w jury zasiadali Cameron Bailey, (przewodnicząca jury), dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Valdís Óskarsdóttir, islandzka reżyserka, która otrzymała wiele prestiżowych nagród za swoje filmy i Laura Kern, krytyk filmowy, współpracująca z New York Times.
W głównej kategorii „New Visions” wygrał film włoskiego reżysera Michelangelo Frammartino „The Four Times”. Film opowiada historię pasterza i jego kozy, jest to opowieść niezwykła, która niesie w sobie piękno i prostotę. Za to otrzymał on statuetkę Złotego Maskonura.
Kolejna nagroda FIPRESCI, przyznawana przez Międzynarodową Federację Krytyków Filmowych, została wręczona filmowi „The Four Times”.
Nagrodę publiczności festiwalu RIFF dostał film „Littlerock”, amerykańskiego reżysera Mikea Ott.
Film „ Tomorrow” Mariana Crisana, otrzymał nagrodę od islandzkiego kościoła, kolejna nagroda przyznana była dla filmu „ Earth Keepers” zrealizowanego przez reżyserkę Sylvie Van Brabant z Kanady. Nagroda Złote Jajo powędrowała do Sakaris Fridi Stora młodego reżysera z Wysp Owczych.