Islandzka ekspert w dziedzinie zachowania zwierząt przypomniała wczoraj opiekunom psów i innych zwierząt, aby byli świadomi niepokoju, jaki ich zwierzęta mogą odczuwać podczas trzęsień ziemi.
Hanna Arnórsdóttir, lekarz weterynarii w Szpitalu dla Zwierząt w Garðabær, powiedziała, że psy są bardziej wrażliwe na aktywność sejsmiczną niż ludzie, ale oczywiście nie rozumieją, co się dzieje. Mogą reagować bezsennością, szczekaniem lub po prostu na różne sposoby prosić swoich opiekunów o pomoc i ratunek.
„Wiele psów przychodzi do opiekunów, jakby prosząc, żeby przestali trząść ich otoczeniem” – powiedziała Hanna w rozmowie z RÚV. „Mogą również próbować uciekać lub ukrywać się. W takich sytuacjach trzeba starać się zapobiegać, aby nie czuły się uwięzione” – dodała.
Chociaż niektórzy opiekunowie podają swoim psom leki przeciwlękowe, zwłaszcza tym, które boją się również hałasu, na przykład wywołanego fajerwerkami, najlepszym sposobem uspokojenia zwierzęcia jest po prostu okazanie mu wsparcia w postaci swojej obecności. Podczas występowania wstrząsów można zabrać psa na przejażdżkę samochodem, ponieważ w samochodzie zazwyczaj trzęsienie ziemi nie jest odczuwalne.
Psy, a także koty, szczury czy ptaki często zaczynają się alarmująco zachowywać na chwilę przed trzęsieniem ziemi.
Mając czulsze niektóre zmysły niż ludzie, potrafią przewidywać trzęsienia ziemi, jednak ostrzeżenie z ich strony pojawia się zbyt późno – zazwyczaj na kilka sekund przed wstrząsem. W przypadku silnych trzęsień ziemi zostawia to zbyt mało czasu na ewentualną ewakuację. Zapewne jeszcze wiele lat minie, zanim nauczymy się w pełni korzystać z tego bardzo nietypowego systemu wczesnego ostrzegania.
A jak Wasze zwierzęta reagują na trzęsienia ziemi? Czy rozpoznajecie oznaki ich nietypowego zachowania?