W najbardziej spokojnym kraju świata dochodzi czasami do zaskakujących zbrodni. Ofiarami jednej z nich, niewolnictwa, zostały dwie kobiety przetrzymywane przez mieszkańca Viku, w południowej Islandii.
O sprawie pierwszy napisał islandzki visir.is, informując, że do aresztowania mężczyzny doszło, kiedy zespół funkcjonariuszy wraz z przedstawicielami służb zwalczających handel ludźmi, otrzymał anonimowe informacje na temat przetrzymywanych kobiet.
Podczas wczorajszego aresztowania uwolniono kobiety, które zmuszone były do niewolniczej pracy. Okazuje się, że zarówno ofiary, jak i agresor, nie pochodzą z Islandii. Na razie policja nie ujawniła więcej szczegółów, ponieważ mogłoby to zaszkodzić dochodzeniu, które jest w toku.
visir.is/Justyna Grosel