W Reykjaviku odbyła się we wtorek konferencja prasowa policji na temat działań przeciwko przestępczości zorganizowanej.
Jak informuje dzisiejszy Morgunblaðið, od jesieni policja prowadziła śledztwo w sprawie około sześćdziesięciu spraw związanych z prostytucją i handlem ludźmi w Islandii. Problem ten staje się coraz poważniejszy i jak się okazuje liczba przestępstw rośnie.
Szef wydziału narkotykowego policji z okręgu stołecznego Karl Steinar Valsson powiedział, że śledztwo wykazało, iż z usług prostytutek korzystają ludzie w wieku od 16-go do 70-go roku życia. Kobiety, z którymi policja rozmawiała podczas prowadzenia badań na temat prostytucji i handlu ludźmi były w wieku 32 – 45 lat.
Były to kobiety, które miały styczność z tymi przestępstwami i jak informuje Morgunblaðið, było ich siedem, z czego tylko dwie były Islandkami.