Jednak w dłuższej perspektywie rząd zamierza sprzedać większość lub wszystkie państwowe akcje tego banku. Zmniejszenie własności państwowej w instytucjach finansowych było celem polityki finansowej Islandii w ostatnich latach i jest częścią porozumienia rządowego obecnej koalicji.
Jak informuje Iceland Review, minister finansów Bjarni Benediktsson zatwierdził wniosek państwowej spółki holdingowej ISFI dotyczący sprzedaży Íslandsbanki. W tym czasie nie było wiadomo, jaki procent państwowych akcji zostanie wystawiony na sprzedaż, ale z nowego raportu Ministerstwa wynika, że na początek będzie to 25%. Udziały zostaną sprzedane w drodze oferty publicznej, gdzie wszystkie akcje banku będą notowane na regulowanym rynku papierów wartościowych w Islandii.
Sprzedaż Íslandsbanki jest od pewnego czasu przedmiotem dyskusji. Docelowo ma spowodować zmniejszenie ryzyka finansowego, jak również pomóc w złagodzeniu deficytu budżetowego, który ma wystąpić w przyszłym roku w wyniku pandemii.
Rząd Islandii ma większą część banków państwowych niż jakikolwiek inny rząd w Europie. Państwo islandzkie jest właścicielem 100% Íslandsbanki i 98,2% Landsbankinn (w tym momencie nie ma potrzeby sprzedaży Landsbankinn).
Trzy największe banki Islandii – Íslandsbanki, Landsbankinn i Arionbanki – zostały założone jako instytucje państwowe po upadku innych banków, które stały się niewypłacalne w czasie kryzysu z 2008 roku. Od tego czasu bank Arionbanki przeszedł już w prywatne ręce, podczas gdy pozostałe dwa są nadal własnością państwa.
Minister finansów oszacował wartość Íslandsbanki na 130–140 mld ISK (1,0–1,1 mld USD / 834–898 mln EUR). Dochód ze sprzedaży zostanie wykorzystany na spłatę długu publicznego i zwiększenie możliwości państwa w zakresie inwestycji społecznych.