W schroniskach górskich w Þórsmörk i Goðaland wykryto pluskwy. Owady znaleziono w schronisku Útivist w Básar oraz w Skagfjörðsskála, należącym do Islandzkiego Towarzystwa Turystycznego (Ferðafélag Íslands). Obiekty zostały zamknięte, a w Básar w miniony weekend rozpoczęto gruntowny remont.
Z powodu pluskiew w obu schroniskach zawieszono możliwość noclegu do czasu całkowitego usunięcia problemu.
Jak relacjonuje Hörður Magnússon, dyrektor stowarzyszenia Útivist, pierwsze podejrzenia pojawiły się późnym latem. Wezwano specjalistę od zwalczania szkodników, który przeprowadził oprysk. Zabieg okazał się nieskuteczny – jedna z osób nocujących po jego przeprowadzeniu została pogryziona. W związku z tym zdecydowano się przeprowadzić generalny remont, w tym wymianę izolacji i przebudowę pomieszczeń sypialnych.
„Wiele jesiennych weekendów mieliśmy już zarezerwowanych, ale niestety schronisko nie będzie dostępne przez kilka miesięcy, bo prace potrwają dość długo” – stwierdził Hörður.
Po drugiej stronie rzeki Krossá, w Skagfjörðsskála w Langadalur, również pojawiły się pluskwy – podobnie jak poprzedniego lata. Mimo przeprowadzonej wówczas dezynsekcji, owady znów się pojawiły po pobycie trzech grup turystów. Nie wiadomo, czy to oni przynieśli je ze sobą, czy też wcześniejsze opryski były niewystarczające.
Stefán Jökull Jakobsson, opiekun schronisk i innych nieruchomości Ferðafélag Íslands, zapowiada, że kolejna dezynsekcja zostanie przeprowadzona zimą, gdy nastaną silne mrozy.
Pluskwy są na Islandii powszechne. Rozprzestrzeniają się wraz z turystami i ich bagażem, ukrywając się w szczelinach, meblach i łóżkach. Żywią się krwią śpiących ludzi, którzy zwykle nie zdają sobie sprawy z ich obecności.
Najskuteczniejszą metodą odpluskwiania jest wygrzewanie pomieszczeń w temperaturze do ok. 55–60°C przez kilka godzin., gdyż w takiej temperaturze temperaturze giną zarówno dorosłe pluskwy, larwy, jak i jaja. Ciepło penetruje szczeliny mebli, materace, listwy, gniazdka. Jeśli zabieg zostanie prawidłowo wykonany, gwarantuje 100% skuteczność. Potrzebny jest do tego specjalistyczny sprzęt, taki jak nagrzewnice i czujniki temperatury, oraz specjalistyczna wiedza. Czy to nie wygląda jak nisza dla przedsiębiorczych Polaków?




