Karl Garðarsson członek Partii Postępu, chce podniesienia podatku od usług hotelarskich i przywrócenia podatku VAT od przedsiębiorstw, które działają w branży turystycznej.
Na swojej stronie Fb, polityk wyraził sprzeciw wobec pomysłu dotyczącego podniesienia podatku na żywność, podczas gdy nie ma oznak na to, że branża turystyczna lub związane z nią instytucje będą płacić podatki.
W lecie 2013 roku koalicja rządząca wycofała zmiany w prawie podatkowym, które wprowadził poprzedni rząd, który podniósł podatki za pobyt w hotelach z 7 proc do 14 proc. Decyzja ta doprowadziła do tego, że pojawiły się pomysły nałożenia opłat za wstęp do atrakcji turystycznych, które dawniej były bezpłatne.
Karl uważa, że teraz nadszedł czas na to aby dokładniej przyjżeć się podatkom jakie płacą firmy w branży turystycznej.
– Wiele firm związanych z turystyką nie płaci podatku VAT – napisał Karl – to jest niesprawiedliwe, szczególnie kiedy rząd chce podnieść ceny żywności.
To czy pomysł Karl’a Garðarsson’a zostanie przyjęty czy nie nie jest jeszcze wiadomo, ale on sam patrzy na to optymistycznie.
– Myślę, że ta propozycja może mieć poparcie pewnej grupy posłów z koalicji rządzącej – powiedział dziennikarzom Karl.