Gunnar Bragi Sveinsson, wziął wczoraj udział w spotkaniu z prezydentem Ukrainy Petro Poroszenką i ministrem spraw zagranicznych Pavlo Klimkinem, podczas którego poruszono bardzo ważne kwestie dotyczące sytuacji tego kraju.
W spotkaniu brał udział także minister spraw zagranicznych Polski – Radosław Sikorski, który poleciał do Kijowa na zaproszenie prezydenta Ukrainy.
Sytuacja we wschodniej Ukrainie jest bardzo zła, Rosja wspiera separatystów bronią i sprzętem wojskowym, w tym czołgami. Duża liczba wojsk rosyjskich jest skoncentrowana przy granicy z Ukrainą, dlatego władze tego kraju potrzebują pomocy ze strony Unii Europejskiej oraz poparcia innych krajów.
– To jest niezwykle ważne aby Ukraina otrzymała pomoc i miała możliwość rozwijać się jako kraj demokratyczny, który żyje w harmonii ze wszystkimi sąsiadami. Na spotkaniu z prezydentem omawialiśmy m.in. sposoby wprowadzenia pokoju na wschodzie – mówił Gunnar Bragi po spotkaniu z ukraińskimi przedstawicielami władz.