Legenda islandzkiego footballu – 37 letni snajper Eiður Guðjohnsen podpisał wczoraj ponad roczny kontrakt z FC Brügge.
Jego poprzedni pracodawca, a zarazem klub z tego samego miasta – Cercle Brügge postanowił pozbyć się napastnika za połowę jego wartości. FC Brügge to drugi najsłynniejszy zespół po Anderlechcie. Biorąc pod uwagę, że Cercle jest o wiele mniejszym klubem, co również pokazuje tabela ligowa po 22 kolejkach, gdzie ex-klub Eiðura zajmuje ostatnie miejsce – śmiało można stwierdzić, że u schyłku kariery piłkarskiej Guðjohnsen znowu osiągnął sukces. FC Brügge zajmuje zaś czwarte miejsce w Jupiler Pro League.
Wcześniej na łamach serwisów piłkarskich Guðjohnsena przymierzano do powrotu na islandzkie boiska, gdzie miałby zakończyć karierę. Jak widać napastnikowi wcale się do tego nie śpieszy. Wychowanek Valuru Reykjavik grał m.in w klubach takich jak PSV Eindhoven, Chelsea, FC Barcelona, AS Monaco, czy AEK Ateny. Najlepszy okres jego kariery ocenia się na sześciolecie gry w Chelsea London. W barwach „The Blues” zagrał 182 razy, strzelając 54 bramki. Nowy klub zapłacił za „Guddy-iego” 450 tysięcy euro.