Islandia jest krajem, w którym dość powszechnie wykorzystuje się leki antydepresyjne. Jak donosi krajowy lekarz, ostatnie badania dotyczące wykorzystania leków antydepresyjnych na świecie wykazały, że w Islandii w 2013 roku aż 12 proc. populacji regularnie z nich korzystało.
W Danii i Norwegii procent ten jest mniejszy i wynosi 8 i 6 proc.
W artykule opisującym przeprowadzone badanie napisano m.in. że Islandia przoduje w przepisywaniu leków antydepresyjnych nie tylko dorosłym, ale także i dzieciom. Wiele dzieci mających różnego rodzaju zaburzenia otrzymuje od swoich lekarzy leki antydepresyjne i uspokajające. Jednym z nich jest ritalin. W zeszłym roku aż 480 dzieci poniżej 18. roku życia otrzymało recepty na leki antydepresyjne.
„Raporty dotyczące stosowania leków antydepresyjnych przez Islandczyków nie są w pełni dostępne. Biorąc pod uwagę te badania to 12 proc. populacji korzystającej z tego typu leków nie odbiega od normy. Jednak największe zaniepokojenie budzi fakt, że leki takie są przepisywane także dzieciom” napisano w raporcie.
Krajowy Lekarz stwierdza, że przepisanie leków przeciwdepresyjnych wymaga dokładnego przeprowadzenia badań lekarskich. Należy też rozróżnić różne rodzaje zaburzeń, które wymagają różnych metod leczenia.