– Takie rzeczy dzieją się tylko w Hollywood i tu w Höfðatorg – powiedział dozorca budynku Höfðatorg – Albert Ómar Guðbrandsson, na temat zdarzenia, które miało miejsce w jednym z pomieszczeń podziemnego parkingu w 2011 roku.
Kamera bezpieczeństwa, która znajduje się przy wjeździe do parkingu podziemnego zarejestrowała w 2011 roku bardzo dziwne zdarzenie, które momentami wydaje się być sceną wyciętą z jakiegoś filmu akcji.
Zdarzenie miało miejsce w lipcu 2011 roku i jak powiedział Albert wiele osób namawiało go do tego aby opublikował to nagranie. Jednak jak sam powiedział, nie chciał tego robić wcześniej.
– Brama była całkowicie zniszczona, musiałem zamówić nową i to za granicą. Nie mogłem uwierzyć w to, że straty jakie oni spowodowali to prawie 6 mln koron.
– Ludzie, którzy to zrobili najprawdopodobniej sami nie wiedzieli co robią, ale nikt nie został ranny – dodał Albert.
Zgodnie z wypowiedzią Alberta w garażu podziemnym dzieje się dużo dziwnych rzeczy, ale to do czego doszło trzy lata temu było czymś dosłownie nie do pobicia.
http://youtu.be/0d93IUvRZTc