W ciągu ostatniego roku naukowcy zarejestrowali regularne unoszenie się ziemi wokół wulkanu Askja. Od tego czasu poziom gruntu uniósł się o 35 centymetrów. Specjaliści z Islandzkiego Biura Meteorologicznego uważają, że jeśli ziemia nadal będzie się podnosić, może dojść do erupcji wulkanu.
Specjaliści z Islandzkiego Biura Meteorologicznego spotkali się w poniedziałek z naukowcami z Instytutu Nauk o Ziemi, Uniwersytetu Islandzkiego oraz przedstawicielami agencji obrony cywilnej, aby omówić sytuację w okolicy Askji. Na spotkaniu omówiono zmiany, jakie zachodzą w terenie, oraz trzęsienia ziemi.
W ogłoszeniu na stronie Biura Meteorologicznego napisano, że wyraźniejszy obraz masy lądowej na tym obszarze uzyskano dzięki przetworzeniu i interpretacji zdjęć satelitarnych po stopieniu się śniegu w okolicy. Maksymalny wzrost poziomu gruntu, jaki wykryto na tym terenie, wynosi około 35 centymetrów, a jego centrum znajduje się w niewielkiej odległości na zachód od jeziora Öskjuvatn.
„Unoszenie się gruntu jest spowodowane wzrostem ciśnienia u podstawy wulkanu, a przyczyną tego jest nagromadzenie magmy głęboko w skorupie ziemskiej. Obliczenia modelowe wskazują, że głębokość akumulacji magmy wynosi około 2 km i że magma rozchodzi się poziomo w skorupie ziemskiej w centrum wulkanu” – czytamy w komunikacie.
Tempo wzrostu jest niezwykłe w porównaniu do tego typu wulkanów na świecie. Jednak interesujące jest to, że pomimo tak dużego wzrostu poziomu gruntu, nie zanotowano tam zwiększonej aktywności sejsmicznej.
Jeśli dojdzie do erupcji, najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest erupcja szczelinowa w pobliżu krateru Askji.
Jeden ze scenariuszy Islandzkiego Biura Meteorologicznego zakłada, że podnoszenie się gruntu może trwać przez jakiś czas i skończyć się bez erupcji. Wskazaniem zbliżającej się erupcji będzie zwiększona aktywność sejsmiczna. Nie można wykluczyć tego, że ostrzeżenie przed erupcją pojawi się późno, nawet tylko kilka godzin wcześniej.