Wczoraj wieczorem policja zatrzymała mężczyznę, który z nie znanych przyczyn zaatakował taksówkę. W przypływie agresji, kilkakrotnie kopną w samochód i go uszkodził.
Świadek, który widział to zajście, próbował powstrzymać mężczyznę i wtedy tamten zaczął uciekać. Potkną się i upadł na ulicę skąd zabrała go policja. Sprawca był pijany i nieświadomy tego co się dzieje, teraz przebywa w areszcie.