Ataki, do których doszło w Paryżu nie będą miały wpływu na decyzję władz islandzkich w sprawie przyjęcia uchodźców z Syrii – powiedziała minister spraw wewnętrznych Ólöf Nordal. Pierwsza grupa uchodźców z Syrii ma przybyć do kraju jeszcze w tym roku.
Nie zmieni się także polityka wobec osób ubiegających się o azyl. Minister twierdzi, że udział Islandii w strefie Schengen również nie powinien ulegać zmianie.
Jej zdaniem wycofanie się Islandii z Schengen doprowadziłoby do znacznie większych kłopotów.
Minister poruszyła ten temat podczas wywiadu dla telewizji RÚV komentując także działania innych państw. Decyzja dotycząca zamknięcia części stanów w USA w celu odroczenia przyjazdu syryjskich uchodźców, jak również podobne żądania przywódców Polski i Węgier prowadzą do tego, że wśród Islandczyków pojawiają się pytania na temat wpływu ataków w Paryżu na dalsze działania Islandii wobec uchodźców.