Prywatny odrzutowiec, który leciał ze Szkocji do Los Angeles, lądował awaryjnie na lotnisku w Keflaviku. Około północy doszło do awarii silnika, kiedy samolot znajdował się w pobliżu zachodniej granicy Grenlandii. Pilot skierował maszynę w stronę Islandii i po godzinie dotarł do lotniska, na którym czekały służby ratunkowe. Lądowanie przebiegło pomyślnie i żadna z sześciu osób znajdujących się na pokładzie samolotu nie odniosła obrażeń.