Prace budowlane przy rozbudowie i remoncie elektrowni geotermalnej Svartsengi przebiegają sprawnie i niemal zgodnie z harmonogramem, pomimo siedmiu erupcji wulkanicznych po drugiej stronie góry Sýlingarfell i Þorbjörn od czasu wbicia pierwszej łopaty dwa lata temu.
Jak donosi w swoim komunikacie firma HS Orka, całkowity koszt budowy szacowany jest na około 12 miliardów ISK. Zgodnie z planem elektrownia ma rozpocząć działanie pod koniec 2025 roku.
Nowa elektrownia zastąpi dwie starsze jednostki, ale renowacji poddawane są także różne urządzenia związane z produkcją ciepłej wody.
Rozbudowa ma na celu zwiększenie mocy wytwórczych energii elektrycznej w Svartsengi nawet o jedną trzecią. Obecnie wynosi ona około 66 MW.
„Na co dzień projekt ten jest nazywany Svartsengi 7 (SVA7), co odnosi się do faktu, że jest to siódma elektrownia geotermalna zbudowana w Svartsengi. Pierwsza została uruchomiona w 1976 roku, dwa lata po założeniu firmy Hitaveita Suðurnesja, poprzednika HS Orka” – czytamy w komunikacie.
Firma HS Orka zorganizowała w tym tygodniu spotkanie, na które zaprosiła wszystkie osoby zaangażowane w projekt. Większość pracowników pochodzi od głównych wykonawców – Ístak, Rafal i HD, ale zaangażowanych jest również kilka innych przedsiębiorstw i podwykonawców.
Firma Verkís projektuje elektrownię, Lota programuje system sterowania, a Ellert Skúlason EHF odpowiada za roboty ziemne. W ten ważny projekt zaangażowane są również przedsiębiorstwa Dip Work, LBC, Stjörnublikk, Topplagnir, Ari Oddsson ehf i JRS. Nad realizacją projektu czuwa bez ustanku siedmiu pracowników HS Orka, podczas gdy firma Strendingur odpowiada za budowę i zarządzanie projektem konstrukcji.