O otwarciu sieci H&M w Islandii mówi się już od dłuższego czasu, a fani tej marki czekają z niecierpliwością. Jak się jednak okazuje, ta w miarę tania sieć odzieżowa, nie będzie aż tak tania w Islandii…
Dziennikarze visir.is sprawdzili wybrane artykuły i porównali ceny w islandzkich koronach z innymi walutami. Jak się okazuje, różnice w cenie niektórych ubrań w Islandii są od 10 aż do 60 procent wyższe od cen na kontynencie.
Cena różowych trampek, które będą w Islandii kosztowały 4.495 koron, kosztują 24,99 euro czyli 3.172 koron, biorąc pod uwagę dzisiejszy przelicznik walut. Gdybyśmy mieli zapłacić w funtach to po przeliczeniu, te same buty kosztowałyby 2.788 koron. Cena w Islandii różni się od tej w Wielkiej Brytanii aż o 1.707 koron.
Podobnie jest z cenami czarnych spodni dżinsowych, które tu będą kosztować 3.495 koron. Na etykiecie widać, że kosztują 19,99 euro czyli 2.538 isk, natomiast po przeliczeniu z funtów kosztowałyby 2.509 isk.
Skarpety męskie w islandzkim H&M kosztują 1.495 koron dla porównania z cenami w Wielkiej Brytanii za te same skarpety zapłacić trzeba 975 koron.
Pierwszy sklep H&M w Islandii otwarty zostanie w sobotę, 26 sierpnia, a pierwsze tysiąc klientów otrzyma bon na zakupy. Dodatkowo przedstawiciele H&M ogłosili, że wszyscy klienci sklepu, którzy zrobią zakupy 26 sierpnia otrzymają dodatkowe 20% rabatu na zakupy.
m.m.n / visir.is