Koncerny medyczne BioNTech i Pfizer chcą rozpocząć w czerwcu szczepienia dzieci w wieku 12-15 lat. W wywiadzie dla Der Spiegel dyrektor BioNTech zdradził, że firma jest już na ostatnim etapie przygotowań do złożenia wniosku o licencję do Europejskiej Agencji Leków.
Ocena danych od koncernu zajmuje Agencji średnio od 4 do 6 tygodni. Według BioNTech szczepienia dzieci są kluczowym krokiem w kierunku nabycia odporności zbiorowej i zakończenia epidemii.
Na ten moment nie ma żadnych podjętych decyzji w sprawie szczepienia dzieci na Islandii, ale każdemu, kto urodził się w 2005 roku lub wcześniej, jest wysyłane zaproszenie na szczepienie. We wtorkowej rozmowie z mbl.is Svandís Svavarsdóttir, minister zdrowia,
powiedziała, że decyzję o tym, kto otrzyma szczepionkę podjęto na podstawie pozwolenia na dopuszczenie do obrotu szczepionek, które są obecnie używane na Islandii. Określono w nim, że są to osoby w wieku 16 lat i starsze.
„Żeby to zmienić, musimy jeszcze raz przeanalizować licencję dopuszczającą wejście na rynek danych szczepionek na podstawie badań, które są właśnie przeprowadzane.” – powiedziała Svandís.
Dla islandzkiego rządu to dobra informacja, ponieważ do czerwca szczepienia dorosłych, przynajmniej pierwszą dawką, powinny być już w bardzo zaawansowanej fazie.