Związek kobiet z południa, wzywa parlament do rezygnacji z planowanych cięć w opiece zdrowotnej, głównie na terenach wiejskich. Związek ten domaga się aby rząd przedstawił jakie będą realne korzyści finansowe z tego, że doprowadzą do cięć w służbie zdrowia.
Zwracają Oni uwagę na to, że w większości przypadków mieszkańcy dbali o standard opieki zdrowotnej w ich okręgu. Szpitale i ośrodki zdrowia niejednokrotnie korzystały z pomocy wolontariuszy z przyległych wsi i miast. Finansowali oni również zakup wielu sprzętów potrzebnych służbie zdrowia, po to aby usługi w ich okręgu były jeszcze lepsze.
Wygląda na to, że redukcje które są przewidziane w służbie zdrowia, w perspektywie czasu doprowadzą całą naszą pracę do ruiny. Mówią członkowie związku.
Prawda jest taka, że każde zmiany ciągnął za sobą koleje koszty i nie można wierzyć w to, że takie działania rządu są właściwe. Pacjenci będą musieli pokonywać bardzo duże odległości aby dostać się do lekarza, czy też do szpitala. Przez co będą ponosić znacznie większe koszty niż teraz.
Rodzi się pytanie czy takie zmiany rzeczywiście mają sens? Czy zdrowie i życie ludzi, społeczeństwa nie powinno być priorytetem dla rządu? Miejmy nadzieje, że nie powtórzy się tu sytuacją jaką mieliśmy parę lat temu w Polsce. Chyba większość z Nas pamięta reformę opieki zdrowotnej, która pozbawiła wielu ludzi szybkiego i dobrego dostępu do lekarzy i szpitali.