W czasopiśmie New England Journal of Medicine ukazał się artykuł na temat rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa w Islandii. Autorzy artykułu to naukowcy z firmy deCode Genetics i ich współpracownicy z Dyrektoriatu Zdrowia i Narodowego Szpitala Uniwersyteckiego Landspítali.
Na stronie internetowej deCode możemy przeczytać:
„Celem badania było dostarczenie jak najpełniejszego obrazu sposobu, w jaki wirus rozprzestrzenia się w populacji, w tym przypadku liczącej 360 000 osób, oraz wdrożenie wczesnych i szeroko zakrojonych testów, śledzenia nosicieli wirusa i ich izolacji w celu powstrzymania epidemii.
Wyniki pokazują, że około 0,8% całej populacji jest zarażona kilkoma szczepami lub kladami wirusa, co potwierdza obawy, że tacy „cisi” nosiciele rozprzestrzeniają chorobę.
Sugeruje to, że chociaż jak dotąd wysiłki publicznego systemu opieki zdrowotnej były skuteczne w ograniczaniu rozprzestrzeniania się choroby, to więcej danych, w tym masowe badania przesiewowe populacji, będą miały kluczowe znaczenie dla powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa w Islandii w dłuższej perspektywie”.
„Próbując dokładnie odwzorować epidemię COVID-19 w Islandii, mamy nadzieję, że dostarczymy całemu światu dane, które zostaną wykorzystane we wspólnych globalnych wysiłkach na rzecz ograniczenia rozprzestrzeniania się tej choroby” – mówi Kári Stefánsson, dyrektor generalny deCode Genetics.
Kári stwierdza, że szeroko zakrojone badania przesiewowe (dziesięć procent ludności kraju zostało już przebadane na obecność wirusa) oraz środki podjęte przez Dyrektoriat Zdrowia w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa, stanowią dobry przykład walki z tą pandemią.
Ogólne badania przesiewowe w Islandii prowadzone przez deCode rozpoczęły się 13 marca. Każdy, kto chciał, mógł się zapisać na badania. Do 31 marca przebadano 10 797 osób, z których 87 uzyskało pozytywny wynik na obecność wirusa. Następnie pod kątem obecności wirusa przebadano losowo wybrane 2283 osoby – i uzyskano podobny wynik.
Przeprowadzono także analizę sekwencyjną 643 testów z wynikiem pozytywnym, z której wynika, że pierwsze przypadki w Islandii pochodziły z Włoch i Austrii, ale później wyśledzono transmisje wirusa i z innych krajów.
Zgodnie z raportem na stronie decode.com obecnie w Islandii wykryto 291 mutacji wirusa, które nie zostały zidentyfikowane gdzie indziej.
Monika Szewczuk