Minister Żywności, Rolnictwa i Rybołówstwa, Svandís Svavarsdóttir, ogłosiła dziś, że połowy wielorybów będą dozwolone, przy spełnieniu dodatkowych regulacji dotyczących sposobu ich przeprowadzania. Dodała, że rząd jest jednomyślny w opinii, że przepisy ustabilizują warunki połowów wielorybów. Decyzje zostały podjęte na dzisiejszym posiedzeniu rządu w Egilsstaðir.
Nowe rozporządzenie ogłoszone po tym spotkaniu przewiduje szczegółowe i bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące sprzętu połowowego, metod połowu i zwiększonej kontroli. Svavarsdóttir mówi, że ma to na celu uwzględnienie wniosków z raportu na temat połowów w 2022 r., opinii Profesjonalnej Rady ds. Dobrostanu Zwierząt oraz raportu specjalnej grupy roboczej ds. oceny sposobów zmniejszenia liczby nieprawidłowości podczas połowów.
Czy opinie firmy Hvalur hf. zostały uwzględnione przy formułowaniu tych warunków?
„Firma Hvalur miała okazję odpowiedzieć na raport i wyrazić własne sugestie i obawy”.
To, czy połowy wielorybów w oparciu o te nowe kryteria będą prowadzone w nadchodzących latach, nie jest w tym momencie jasne: „To zupełnie inna dyskusja i inna decyzja. Obecnie pracujemy nad wdrożeniem zezwolenia obowiązującego od czasu odejścia mojego poprzednika, które wygasa pod koniec przyszłego roku” – wyjaśniła Svandís.
Oczekuje się, że MAST, Urząd Weterynarii Żywności i Dyrekcja Rybołówstwa będą współpracować przy monitorowaniu wdrażania zezwolenia na połowy wielorybów, które wejdzie w życie jutro. Agencje powinny przedstawić ministerstwu raport na koniec sezonu wielorybniczego, podsumowujący główne ustalenia z monitorowania połowów wielorybów w 2023 roku.
20 czerwca, na krótko przed rozpoczęciem sezonu wielorybniczego, ogłoszono, że na połowy zostanie nałożony tymczasowy zakaz. Decyzja została podjęta po tym, jak MAST stwierdził, że realizacja połowów latem 2022 r. nie była zgodna z celami ustawy o dobrostanie zwierząt. Raport agencji został opublikowany 8 maja, czyli siedem do ośmiu miesięcy po zakończeniu sezonu połowowego.
Jednak biorąc pod uwagę sytuację w momencie publikacji raportu, Svavarsdóttir uważa, że nie było innej opcji niż przejęcie kontroli nad połowami. „Wydawało mi się, że w tym momencie jestem w bardzo trudnej sytuacji i nie sądziłam, że można pozwolić na rozpoczęcie sezonu bez dalszego zbadania sytuacji. Przede wszystkim, chciałam wiedzieć, czy praktyka połowowa może zostać ulepszona przez pewne zmiany lub dostosowania, które mogłyby zmniejszyć te nieprawidłowości”.
Właściciele Hvalur hf. i pracownicy firmy skrytykowali Svavarsdóttir za zakaz połowów wielorybów na krótko przed rozpoczęciem sezonu letniego.
„Podejmuję decyzje w sposób profesjonalny i zgodny z prawem oraz zgodnie z zasadami dobrej administracji, a to nie było odejściem od tych procedur” – mówi Svavarsdóttir. Powiedziała również, że współczuje osobom, które utraciły dochody z powodu tej decyzji.