W komunikacie Islandzkiego Instytutu Meteorologii został ogłoszony koniec erupcji. Jednak gromadzenie magmy trwa nadal pod Svartsengi.
„Eksperci z Departamentu Ochrony Ludności i Zarządzania Kryzysowego latali dronami nad miejscem erupcji Sundhnúkur zeszłej nocy i nie dostrzegli żadnej aktywności w kraterze. Erupcja wulkanu, która trwała prawie 54 dni, dobiegła zatem końca. Jednak akumulacja magmy pod Svartsengi trwa nadal, a obliczenia wskazują, że od rozpoczęcia erupcji 16 marca do komory magmowej dostało się około 13 milionów metrów sześciennych magmy. Należy zatem uznać za prawdopodobne, że magma wkrótce wpłynie z powrotem z komory magmowej pod Svartsengi do rzędu kraterów Sundhnúkagígar” – można przeczytać w komunikacie.
Sytuacja na półwyspie Reykjanes jest nadal uważnie monitorowana.