Śmigłowiec Straży Przybrzeżnej oraz grupa ratowników z Snæfellsnes zostali wezwani wieczorem na pomoc przez ludzi, którzy zobaczyli światło, które wyglądało jak raca ratunkowa.
Wezwanie wycofano kiedy okazało się, że światło to było, jednym z chińskich lampionów, które grupa ludzi dla zabawy wypuściła w powietrze, bez wcześniejszego zgłaszania tego na policji. W związku z tym Straż Przybrzeżna zwraca się do wszystkich osób, które zamierzają wypuszczać wieczorami chińskie latarnie o zgłoszenie tego policji.