Minionej nocy policja z okręgu stołecznego została poinformowana o ogniu, który pojawił się koło szkoły Réttarholtsskóli. Na miejscu okazało się, że ktoś podłożył ogień w jednym z kubłów na śmieci. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się. Policja szuka sprawcy podpalenia.