Finlandia z entuzjazmem przyjęła informację dotyczącą ewentualnej ochrony przestrzeni powietrznej nad Islandią, która może rozpocząć się w ramach współpracy krajów nordyckich. Jednak nie jest jeszcze wiadomo kiedy do tego dojdzie, ponieważ ostateczna decyzja odnośnie rozpoczęcia tych działań ma zapaść w Szwecji.
Chociaż Islandia należy do NATO, nie ma swojego wojska. W zamian za to, że kraj działa w tej organizacji inne kraje należące do NATO, są zobowiązane do obrony kraju w razie ataku oraz przeprowadzania kontroli przestrzeni powietrznej. Islandia za to pozwala na prowadzenie ćwiczeń wojskowych na swoim terenie.
Jak informują media Finlandia, Szwecja i Norwegia już wkrótce mają podpisać umowę dotyczącą prowadzenia wspólnych działań mających na celu kontrolę przestrzeni powietrznej Islandii. Fiński Minister Obrony Carl Haglund, powiedział dziennikarzom, że jeżeli umowa zostanie podpisana wówczas wszystkie trzy kraje wezmą udział w ćwiczeniach lotniczych, które będą odbywać się na terytorium Islandii.
Jak informuje visir.is, w przyszłym miesiącu Minister Spraw Zagranicznych Össur Skarphéðinsson weźmie udział w spotkaniu z innymi ministrami krajów skandynawskich, gdzie omawiane będą między innymi sprawy dotyczące obrony powietrznej Islandii.
Jeżeli wspólna misja patrolowania przestrzeni powietrznej Islandii zostanie zrealizowana, wówczas patrole lotnicze będą mogły rozpocząć się od 2014 roku, informuje norweska gazeta Aftenposten.