W miniony weekend ponad dwadzieścia osób wystąpiło o azyl w Islandii, większość z nich pochodzi z Albanii i Macedonii. Według informacji podanych przez Urząd Imigracyjny ludziom z tych krajów nigdy nie przyznano azylu w Islandii. Większość krajów europejskich uważa oba te kraje za bezpieczne do życia.
Jak do tej pory, zezwolenie na pobyt otrzymały dwie rodziny, jednak stało się to dopiero po zarządzeniu wydanym przez Komisję Apelacyjną ds. Imigrantów i Azylantów.
Lokalna gazeta Víkurfréttir poinformowała, że w niedzielę, zaraz po przybyciu na lotnisko w Keflaviku o azyl w Islandii wystąpiły 23 osoby. Informacje potwierdziła policja z Suðurnes. Wnioski o udzielenie azylu złożyło pięć rodzin i jedna osoba.
Jest to największa liczba azylantów, którzy przyjechali do Islandii w ciągu jednego dnia.
m.m.n.