Islandia czwarty rok z rzędu znajduje się w czołówce Europy pod względem liczby połączeń światłowodowych (FTTH). W Islandii podłączonych do światłowodów jest 76,8% gospodarstw domowych, następna w rankingu jest Hiszpania (73,6%) i Portugalia (71,1%). W innych krajach skandynawskich, takich jak Szwecja i Norwegia, 67,5% gospodarstw domowych ma łącze światłowodowe, Dania – 43% i Finlandia też 43 %.
Informuje o tym artykuł Erika Figuerasa Torrasa, dyrektora firmy Míla. Erik odnosi się do FTTH Council Europe, forum dla firm, których głównym celem jest wspieranie rozwoju i wdrażania sieci dostępnych za pomocą kabli światłowodowych w Europie.
Mówi, że duża część Europy ma przed sobą jeszcze długą drogę, aby ustanowić połączenia gospodarstw domowych i firm za pomocą światłowodów. Francja radzi sobie dobrze – ma ponad 55% gospodarstw domowych z aktywnym połączeniem światłowodowym. Natomiast Włochy, Niemcy i Wielka Brytania są daleko w tyle. We Włoszech to tylko 12,5%, w Wielkiej Brytanii 11%, a w Niemczech odsetek jest jeszcze niższy – na poziomie 7%.
„Porównanie z Europą pokazuje, jak daleko zaszliśmy w kwestii dostępu do szybkich połączeń dla gospodarstw domowych i firm. To podkreśla nasz sukces w realizacji połączeń w słabo zaludnionym kraju”.
„Utrzymanie tej przewagi w infrastrukturze telekomunikacyjnej ma ogromne znaczenie dla poziomu życia w Islandii i konkurencyjności islandzkiej gospodarki. Jednak pomimo tego, że kraj radzi sobie świetnie i jesteśmy liderem wśród narodów europejskich w tej kwestii, wciąż pozostaje wiele do zrobienia, aby połączyć cały kraj. Jesteśmy w stanie zrobić to lepiej i podłączyć więcej obszarów wiejskich”.
W firmie Míla trwają prace nad wdrożeniem połączeń światłowodowych do domów w całym kraju. Firma zainwestuje w tym roku więcej niż kiedykolwiek wcześniej w połączenia światłowodowe. Jej przedstawiciele zapowiedzieli, że w ciągu najbliższych pięciu lat zainwestują w rozwój infrastruktury komunikacyjnej nawet 30 mld ISK.