Nowe dane z OECD (Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) dotyczące otyłości wśród dzieci pokazują, że islandzkie dzieci znajdują się na drugim miejscu w Europie. Największy problem z otyłością wśród dzieci jest w Grecji, która zajmuje pierwsze miejsce w raporcie.
Natomiast biorąc pod uwagę światowe statystyki to na pierwszym miejscu znajdują się najmłodsi obywatele USA, a drugie zajmują mali Kanadyjczycy.
Badania, które przeprowadzono w latach 2013 – 2014, pokazują, że aż 1/5 islandzkich nastolatków w wieku 15 lat, ma nadwagę. Jak się okazuje problem otyłości dotyczy także dorosłych Islandczyków. OECD wskazuje, że islandzcy rodzice są mniej otyli niż Finowie, ale bardziej otyli niż przedstawiciele wszystkich innych krajów nordyckich.
Dzieci islandzkie przodują jednak wśród wszystkich krajów skandynawskich.
Dietetyk Anna Ragna Magnúsdóttir, powiedziała w rozmowie z Morgunblaðið, że dzieci prowadzące niezdrowy styl życia są narażone na ryzyko zachorowań na cukrzycę, wysokie ciśnienie krwi, mają większe ryzyko zachorowań na raka i inne choroby.
Magnúsdóttir zwraca uwagę, że Islandczycy powinni zwrócić większą uwagę na to jak z problemem otyłości radzą sobie inne kraje, a najlepszym przykładem jest Dania.
„Myślę, że musimy przyjrzeć się temu co robią Duńczycy, jak ulepszają dietę, ćwiczenia i jak radzą sobie z niezdrową żywnością” mówiła dietetyk.
Magnúsdóttir dodaje, że ważne jest, aby dzieci adoptowały zdrowy styl życia bez koncentrowania się na tym, ile ważą.
„Zmiana stylu życia oznacza jedzenie zdrowej żywności i regularne ćwiczenie, jednak bez wprowadzania całkowitego zakazu jedzenia innych mniej zdrowych rzeczy” dodała.
mbl.is/m.m.n.